Małe piersi
Czy mały to powód do wstydu?
W telewizji, Internecie, na ulicach same duże biusty. Wydaje się, jakby tylko takie istniały i tylko takie były akceptowane. Faceci lubią tylko biuściaste dziewczyny, które chodzą w dekoltach do pępka. Inna figura, delikatniejsza i bardziej dziewczęca to obciach i powód do ubierania się w worek po ziemniakach. „Jestem brzydka”, „Nikt mnie nie chce”. Słyszałaś to już gdzieś? Jeśli w swojej głowie, czas zmienić myślenie na temat własnego wyglądu.
Ja kontra reszta
Masz rację – na świecie jest wiele dziewczyn z dużym biustem, ale równie dużo jest tych z mniejszym. Zastanów się dlaczego widzisz akurat tylko te pierwsze?
Może wcale nie chcesz dostrzec podobnych do Ciebie, bo ich po prostu nie akceptujesz?
Obserwuj uważniej ludzi wokół siebie a dostrzeżesz, że nie otaczają Cię wyłącznie (nie)znajome o obfitych kształtach.
Zamiast oglądać zdjęcia biuściastych aktorek czy piosenkarek przerzuć się na te o drobniejszej budowie. Pomyśl – skoro w show biznesie pojawiają się artystki z małymi biustami, chyba mogą być uznawane za atrakcyjne, prawda?
Nie ma sensu porównywać się z osobami całkowicie innymi od nas. Każdy jest zbudowany inaczej i posiada inne zalety oraz wady.
Zauważ piękno w dziewczęcej sylwetce. Zbuduj powoli samoocenę i zauważ, że jesteś wyjątkowa.
Może brzmi to banalnie, ale lubiąc siebie łatwiej się żyje. Dlaczego jedna część ciała ma mieć wpływ na Twoje samopoczucie? Dlaczego z powodu mniejszego rozmiaru stanika masz czuć się jak dziwadło? Czy tylko biust jest symbolem kobiecości? Czy istnieje tylko jeden rodzaj kobiecości? Nie daj sobie wmówić, że jesteś mniej atrakcyjna – to nieprawda. Dostrzeż zalety swojej figury, a nigdy już nie będziesz dla siebie okrutna.
Inna, czyli wyjątkowa
Czy wiesz, że kobiety wyższe i szczuplejsze dojrzewają później niż ich niższe i tęższe koleżanki? Jeżeli więc zaliczasz się do tej pierwszej grupy, a nie masz skończonych 17 lat, wiele wskazuje na to, że Twój biust jeszcze rośnie.
Nierzadko zdarza się, że piersi przestają rosnąć dopiero po 20 roku życia. Warto jednak pamiętać, że z miseczki małej lub średniej nie powstaną magicznie piersi jak melony. Duży wpływ na nasz wygląd mają hormony i indywidualne cechy, które dostajemy od mam i babć.
Wpływ na wygląd
Mimo to masz duży wpływ na swój wygląd. Jeżeli chcesz optycznie zwiększyć rozmiar klatki piersiowej, wybieraj odpowiednie stroje: wzorzyste bluzki, zabudowane dekolty, żaboty, jaskrawe kolory. Dobierz również odpowiedni stanik – nawet największy biust staje się odrzucający, jeśli zwisa niczym uszy jamnika.
Małe piersi nie mają wyraźnej tendencji do wiotczenia, dłużej pozostają sprężyste i jędrne. Pomóc im w tym może uprawianie różnego rodzaju sportów. Wybierz aktywność fizyczną angażującą całe ciało, np. fitness siłownia, taniec, pływanie, jogging. Sylwetka wyrzeźbi się, skóra stanie się bardziej napięta, co z kolei wpłynie na wygląd biustu. Z jego jędrnością i kształtem możesz zrobić więcej niż z rozmiarem. Nie czuj się przez to gorsza; wiele dziewczyn z dużymi piersiami na pewno zazdrości Ci np. szerszego wyboru bielizny, możliwości uprawiania wielu sportów (bieganie, taniec powodują ból piersi u dziewczyn hojnie obdarzonych).
Najważniejsze jednak jest, abyś w końcu siebie zaakceptowała i zrozumiała, że jesteś czymś więcej niż ciałem. Jesteś wyjątkowa nie tylko ze względu na wygląd, ale przede wszystkim ze względu na charakter – kombinację cech, która w przyrodzie jest unikalna. Jesteś z gruntu piękna i warta miłości. Pokochaj siebie, a inni również to zrobią.